Zwycięski zryw niepodległościowy Polaków, który doprowadził do wyzwolenia spod władzy niemieckiej niemal całej Wielkopolski, doskonale funkcjonuje w lokalnej pamięci historycznej. Z okazji 103. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego po raz pierwszy obchodzono nowe święto państwowe: Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Mieszkańcy Czarnkowa mogą także zapoznać się z wystawą „Kobiety w Powstaniu Wielkopolskim na terenie powiatu czarnkowskiego”, która została umieszczona na ogrodzeniu cmentarza parafialnego od ulicy Kościuszki. Wielkopolska insurekcja, której początek dały walki na ulicach Poznania
27 grudnia 1918 r. (związane z wiecem na cześć przyjazdu pianisty Ignacego Paderewskiego) jest jednym z czterech zwycięskich powstań polskich. Walki powstańcze w 1918 r. wybuchały w zasadzie oddolnie – w poszczególnych miejscowościach Wielkopolski przeciwko Niemcom występowały lokalne organizacje społeczne, patriotyczne, skupione np. wokół „Sokoła”, towarzystw gimnastycznych i skautingu. Początkowo niejednokrotnie chaotycznie, z czasem przyjmowało to formę zorganizowanych akcji, dowodzonych przez byłych wojskowych. Decyzja o podjęciu walki wynikała z przeświadczenia, że Wielkopolska jest pomijana w planach politycznych dotyczących powojennej Polski. O ile Niemcy były trawione przez rewolucję, o tyle na terenie Wielkopolski i Pomorza panował względny spokój. Status wojsk niemieckich pozostawał w zasadzie bez zmian, wzbudzając niepokój i obawę lokalnych działaczy, że oto ten region pozostanie w powojennych granicach nowych Niemiec. 5 stycznia 1919 r. do walki o wyzwolenie przyłączyli się mieszkańcy Czarnkowa domagając się powrotu do Polski, która w tym czasie umacniała swą niepodległość. Zryw zakończył się zwycięstwem. Dzięki niemu Wielkopolanie zyskali wolność, a ziemie stanowiące kolebkę naszej państwowości wróciły do macierzy.